Autor |
Wiadomość |
Aleksander
Forumowy Bajarz
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 465 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z miejsca, gdzie "mój jest ten kawałek podłogi"
|
Wysłany:
Nie 18:22, 27 Lis 2005 |
 |
Ekhm.. mozesz odpowiedziec na moje pytanie?? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
perez
Gość
|
Wysłany:
Nie 18:46, 27 Lis 2005 |
 |
Niestety nie czytalem ale bardzo chetnie bym przeczytal o herkulesie puaroit |
|
|
|
 |
Aleksander
Forumowy Bajarz
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 465 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z miejsca, gdzie "mój jest ten kawałek podłogi"
|
Wysłany:
Nie 18:53, 27 Lis 2005 |
 |
Kim ??  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
perez
Gość
|
Wysłany:
Pon 19:44, 28 Lis 2005 |
 |
no o tym detektywie z ppowiesci agaty christie. no ale wiesz aleksander ja slyszalem o niej że bardzo fajny ma styl pisania jak masz jej jakas ksiazke to mozesz pozyczyc |
|
|
|
 |
Aleksander
Forumowy Bajarz
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 465 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z miejsca, gdzie "mój jest ten kawałek podłogi"
|
Wysłany:
Wto 13:48, 29 Lis 2005 |
 |
Argh, wiem jak się nazywał, chodzi mi o to , że strasznie pokićkałes jego nazwisko. Co do Christie mam jeden zbiór opowiadań o Poirocie, ale według mnie najlepszą jej książką jest "Dziesięciu murzynków." |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
nutek
n00b

Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
Wysłany:
Nie 1:11, 09 Kwi 2006 |
 |
Odchodząc co nieco od waszych rozprawiań o Agacie Christie (która niestety nie urzekła mnie swoimi dziełami) chciałbym wszystkim szczerze polecić książkę "Kompleks Portnoya" Philipa Rotha. Książka jest swego rodzaju zapisem opowieści snutej przez tytułowego bohatera, znerwicowanego i pełnego kompleksów wychowanego w żydowskiej rodzinie i starającego odrzucić swoją żydowskość. Z góry zaznaczam, że książka ta jest wulgarna, obrzydliwa i ciężka w odbiorze (szczególnie dla człowieka w naszym wieku - można się czasami przejrzeć jak w lustrze i zapragnąć zwymiotować żalami i nerwicami na własne odbicie) - ale diabelnie prawdziwa.
Książkę czytam (a raczej męczę) już kilkanaście dni i co chwila muszę się odrywać bo zaczynam bać się o tego wesołego niebieskookiego pana, którego widuje w lustrze przy myciu zębów.
I to jest chyba esencja literatury niepokoju i umoralniania. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Aleksander
Forumowy Bajarz
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 465 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z miejsca, gdzie "mój jest ten kawałek podłogi"
|
Wysłany:
Pią 16:57, 01 Wrz 2006 |
 |
Informacja dla Grzesia, który co jakiś czas pyta mnie kiedy "Lux perpetua". Oto cytat z Wieży Błaznów:
Otóż AS już skończył pisać, teraz tylko robi ostatni przegląd już gotowego tekstu i po kawałku odsyła go do wydawnictwa (część już odesłał, resztę dorzuci lada dzień). Przed Gwiazdką książka powinna być na rynku. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gran Maestre
Licealista

Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 147 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z zapomnianych krain...
|
Wysłany:
Sob 10:43, 02 Wrz 2006 |
 |
dzieki! a miala byc już wydana pod koniec wakacji... szkoda... poczekam....
P.S. No i jak tam? przeczytaliscie lektury wakacyjne?? bo ja nie bardzo....  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
3vil 1337
M.E.L.A. Imperial Trooper
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 99 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z meliny ;)
|
Wysłany:
Nie 9:20, 03 Wrz 2006 |
 |
Aleksander napisał: |
Informacja dla Grzesia, który co jakiś czas pyta mnie kiedy "Lux perpetua". Oto cytat z Wieży Błaznów:
Otóż AS już skończył pisać, teraz tylko robi ostatni przegląd już gotowego tekstu i po kawałku odsyła go do wydawnictwa (część już odesłał, resztę dorzuci lada dzień). Przed Gwiazdką książka powinna być na rynku. |
Odpowiem cytując Marcinkiewicza: "Yes!Yes!Yes!Yes!Yes!". Ileż razy można w kółko czytać "Miecz przeznaczenia","Ostatnie życzenie" oraz wydane już książki opowiadające o Reinmarze z Bielawy w oczekiwaniu na tą? ;P
Gran Maestre napisał: |
P.S. No i jak tam? przeczytaliscie lektury wakacyjne? |
A ja się bezczelnie pochwalę, że (prawie) przeczytałem "Mistrza i Małgorzatę" (polecam, przyjemna lektura) i mam nadzieję, że zdąże przeczytać "Proces" Franza Kafki (polecany mi przez Kroga), zanim Babcia Samo Zło stwierdzi głosem godnym któregoś z Jeźdźców Apokalipsy (pewnie Zarazy ;P ): "Mieliście to już przeczytać tydzień temu, więc zaczynamy omawiać..." |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Aleksander
Forumowy Bajarz
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 465 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z miejsca, gdzie "mój jest ten kawałek podłogi"
|
Wysłany:
Nie 14:04, 03 Wrz 2006 |
 |
3vil napisał: |
A ja się bezczelnie pochwalę, że (prawie) przeczytałem "Mistrza i Małgorzatę" (polecam, przyjemna lektura) |
Wiesz dla mnie nazwanie "Mistrza i Małgorzaty" przyjemną lekturą, to tak jak nazwanie Nowego Jorku "dużym miasteczkiem." Na myśl, że będę to przerabiał w trzeciej klasie, też mam ochotę zacytować Marcinkiewicza. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
3vil 1337
M.E.L.A. Imperial Trooper
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 99 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z meliny ;)
|
Wysłany:
Pon 16:54, 04 Wrz 2006 |
 |
Aleksander napisał: |
Wiesz dla mnie nazwanie "Mistrza i Małgorzaty" przyjemną lekturą, to tak jak nazwanie Nowego Jorku "dużym miasteczkiem." Na myśl, że będę to przerabiał w trzeciej klasie, też mam ochotę zacytować Marcinkiewicza. |
Ja w literaturze filozoficzno-refleksyjnej nie "siedzę", może faktycznie nie doceniam tej książki... Poruszyła mnie, owszem, zwłaszcza ciekawym podejściem do wiary, ale nie zachwyciła tak jakoś dogłębnie. Z resztą naraziłem się już kiedyś pani magister A. Huber, kiedy to stwierdziłem, że ja w książce szukam głównie rozrywki, a nie jak miała brzmieć "poprawna" odpowiedź - nauk moralnych które mógłbym wykorzystac w życiu.
Czy ja wiem, czy to tak dobrze, że książka którą lubisz będzie omawiana na lekcji? Ja wychodze z założenia, które przedstawię na pewnym przykładzie: podoba mi sie jakaś dziewczyna, ale wątpie, czy będzie mi się wciąż podobać, gdy ktoś potnie ją na kawałeczki, pokaże wnętrzności i zbierze w tabele jej charakterystyczne cechy i zachowania. Wolę sam zająć się analizą, w końcu to połowa zabawy  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Aleksander
Forumowy Bajarz
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 465 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z miejsca, gdzie "mój jest ten kawałek podłogi"
|
Wysłany:
Pon 17:55, 04 Wrz 2006 |
 |
"MiM" rzeczywiście książką filozoficzną jest ale jak napisaną! No przecież nie wmówisz mi że choćby opisy wyczynów Korowiowa i Behemota są napisane jakimś skomlpikowanym językiem
A co do tego porównania, zaprawdę powiadam ci: bluźnisz  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Andrzej
Licealista

Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 149 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: z miejsca gdzie diabeł mówi dobranoc
|
Wysłany:
Pon 20:47, 04 Wrz 2006 |
 |
Wiesz Alex ksiazki sa po to zeby rozerwac sie i wypoczac ale i po to zeby cos z nich wyniesc
O Wlasnie niedawno slyszalem fajna definicje poezji ktora przedstawie na jezyku polskim:
"poezja z prawej strony jest rowna a z lewej poszarpana a proza z obu stron rowna" ciekawe co na to pani prof?? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
3vil 1337
M.E.L.A. Imperial Trooper
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 99 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z meliny ;)
|
Wysłany:
Pon 21:21, 04 Wrz 2006 |
 |
Aleksander napisał: |
"MiM" rzeczywiście książką filozoficzną jest ale jak napisaną! No przecież nie wmówisz mi że choćby opisy wyczynów Korowiowa i Behemota są napisane jakimś skomlpikowanym językiem
A co do tego porównania, zaprawdę powiadam ci: bluźnisz  |
Te, te, te! Nie spodziewałem sie po tobie, że będziesz mi wciskał coś, czego nie napisałęm. Bo gdzie niby podałem, że książka jest napisana nieprzystępnie dla przeciętnego czytelnika? A?
Porównanie jest moje, malutkie, osobiste i nikomu go nie oddam!
Andrzej napisał: |
Wiesz Alex ksiazki sa po to zeby rozerwac sie i wypoczac ale i po to zeby cos z nich wyniesc |
Zaprawde wielką prawdę żeś rzekł. Howgh! ;P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Aleksander
Forumowy Bajarz
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 465 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Z miejsca, gdzie "mój jest ten kawałek podłogi"
|
Wysłany:
Wto 19:46, 10 Paź 2006 |
 |
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|