Autor |
Wiadomość |
nie ma Boga ale jest...
Gościu Wyjątkowo Malinowy
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 222 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z góry :)
|
Wysłany:
Pon 15:15, 27 Mar 2006 |
 |
Może dla niektórych chemia jest prostym przedmiotem, i niektórym ciężko będzie zrozumieć - ja nie umiem. Tyle co zrozumiałam ("tyle o ile) "ten poprzedni temat, z którego dziś napisałam poprawę klasówki, a tu zza horyzontu wypełzła kartkówka z zadań z cyklu: "zgadnij od której strony masz zacząć". Osobiście jestem lekko przerażona, i nie wiem co ze mną będzie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
radziu
Buntownik
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 293 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z Nory
|
Wysłany:
Pon 17:00, 27 Mar 2006 |
 |
No ja też za bardzo nie rozumiem tej chemii. Dzisaj na kartkówce pomogła mi bardzo Ewelina i niech będzie za to błogosławiona  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
nie ma Boga ale jest...
Gościu Wyjątkowo Malinowy
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 222 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z góry :)
|
Wysłany:
Pią 15:15, 26 Maj 2006 |
 |
Ja już nie wiem, czy to ze mną jest coś nie tak, czy to z chemią... Tłumacze sobie tylko, że mam prawo z racji tego że jestem humanistką...
CHEMIO, NIE KUMAM CIE!!! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|