Autor |
Wiadomość |
nie ma Boga ale jest...
Gościu Wyjątkowo Malinowy
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 222 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z góry :)
|
Wysłany:
Nie 13:01, 03 Wrz 2006 |
 |
No i się doczekaliśmy...
Wakacje przeleciały, za oknem mokro, i jak tu się cieszyć ostatnim dniem...?
Początek epidemii. W pierwszym tygodniu chyba wszyscy (przypuszczam, że większość) będziemy cierpieli na jedną chorobę. Ja już na nią cierpie...
Każdy tydzień wakacji zdawał się mijać szybciej niż 45 minut na polskim. Poniedziałek - oo, już środa - sobota - co by tu robić w poniedziałek??
No i w końcu widzimy się - jutro, niestety. Niestety ze względu na okoliczności...
Gdzie się podziałeś, piękny Romanie, kiedy całe rzesze uczniów potrzebują Twojego wsparcia?
Ale pamiętajcie. Jesteśmy w drugiej klasie. Jesteśmy DRUGOKLASISTAMI. Możemy 'kocić' |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Paulina
Maturzysta

Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: ze swego pokoju
|
Wysłany:
Nie 14:23, 03 Wrz 2006 |
 |
nie ma Boga ale jest... napisał: |
Ale pamiętajcie. Jesteśmy w drugiej klasie. Jesteśmy DRUGOKLASISTAMI. Możemy 'kocić' |
No i tak trzymać Majeczko! We wszystkim należy widzieć pozytywne strony! Spotkamy się po długiej przerwie....
Pozwolę sobie nawet wysunać przypuszczenie, że w pierwszym tygodniu nie będzie jeszcze nauki (mam nadzieję). No, oczywiście poza polskim....
A ja mam wycieczke z chórem w piątek! Tylko czy dane mi będzie jechać???? That is a question~!  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gran Maestre
Licealista

Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 147 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z zapomnianych krain...
|
Wysłany:
Nie 16:46, 03 Wrz 2006 |
 |
szczerze zyczymy ci zebys mogla pojechac i opuścić nas... :-] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Paulina
Maturzysta

Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 226 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: ze swego pokoju
|
Wysłany:
Nie 18:51, 03 Wrz 2006 |
 |
Aż tak mnie nie lubicie????? O ja nieszcześliwa...
 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Andrzej
Licealista

Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 149 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: z miejsca gdzie diabeł mówi dobranoc
|
Wysłany:
Pon 20:53, 04 Wrz 2006 |
 |
Nie badz nieszczesliwa ja juz czuje chorobe na ktora choruje od 1 klasy podstawowki mianowicie uczulenie na szkole
Ale mnie poczatek roku szkolneg kojarzy sie glownie z noszeniem krzesel  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Ptyś
Postowicz

Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z piwnicy Harlemu
|
Wysłany:
Pon 20:55, 04 Wrz 2006 |
 |
Kto będzie kocił ten będzie.
Wogole nawet nic nie mówcie o tym. Nie wiem co ludzie widzą w tym koceniu. Przecież to jest be To mierzenie korytaza zapałka (mistrz zrobil to w 30 sek ), picie mleka ze spodka, obsypywanie mąka... Fajne to jest jak sie jest drugoklasistą
To napisał Ja - pierwszoklasista  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
nie ma Boga ale jest...
Gościu Wyjątkowo Malinowy
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 222 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z góry :)
|
Wysłany:
Pon 21:08, 04 Wrz 2006 |
 |
Oooo, właśnie Andrzeju, niech będę tą pierwszą która publicznie podziękowała Ci za noszenie krzesła (niezawodny jest )
~~DZIĘKUJE~~
Nie wiem, czy z tym monitoringiem to prawda, ale to by było szkoda....
Ja jeszcze pamiętam ten szmer 'kici kici' rok temu... Tylko nie bądźmy sadystami (dziś w Wiadomościach mówili o sadystach którzy posiadali ... mini-szubienicę...dla chomików...troche mniejszy kot i już....o nie )
No właśnie, wiec pamiętajcie, tu 'kici kici' a tu 'dobry kotek (whoop)'
Aha, jeszcze jedno - nie zwracajcie uwagi na to co pisze |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nie ma Boga ale jest... dnia Wto 20:44, 05 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
3vil 1337
M.E.L.A. Imperial Trooper
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 99 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z meliny ;)
|
Wysłany:
Pon 21:11, 04 Wrz 2006 |
 |
Andrzej napisał: |
Ale mnie poczatek roku szkolneg kojarzy sie glownie z noszeniem krzesel  |
Muahahahahah! A ja NARESZCIE nie będę tym, który nosi! No chyba ze załatwią nas jak zwykle: w pierwszej nosiliśmy, bo byliśmy najmłodsi, w drugiej "bo tak"... W trzeciej pewnie bedziemy robić za czarnuchów, by dawać młodszym przykład
Co do kocenia - doszedłem do wniosku, że w I LO kocenie jest nieodczuwalne, ponieważ samo chodzenie do tej szkoły jest niezłym wyciskiem... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Andrzej
Licealista

Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 149 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: z miejsca gdzie diabeł mówi dobranoc
|
Wysłany:
Pon 22:48, 04 Wrz 2006 |
 |
zgadzam sie 3evilem Majeczko ja ci dziekuje za podziekowania i za to ze doceniasz moj gest jakim jest tachanie 4 krzesel na raz
A co do kocenia to ja jutro biore zapalki:D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
nie ma Boga ale jest...
Gościu Wyjątkowo Malinowy
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 222 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z góry :)
|
Wysłany:
Wto 20:59, 05 Wrz 2006 |
 |
Tia...
Przychodzę dziś do szkoły, siadam przed klasą, pojawia się Andrzej:
"Maja, mam coś dla Ciebie "
Wyciąga piórnik.
Co mi daje??
Pudełeczko zapałek oczywiście
Oczywiście ich nie wzięłam  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Andrzej
Licealista

Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 149 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/6
Skąd: z miejsca gdzie diabeł mówi dobranoc
|
Wysłany:
Śro 19:40, 06 Wrz 2006 |
 |
A trzeba bylo
Ja podialem sie zadania skocenia PPB i mało nie skonczylo sie to dla mnie kontuzja szczeki  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|